List do drugiej kobiety Dziękuję Ci, druga kobieto, matko innego dziecka, że jesteś. Dziękuję za to, że Twoje dziecko też takie nie idealne...
Wózkowe marzenie Spaceruję z synem codziennie. Od poniedziałku do piątku, około 12:00, wyruszam w pięciogodzinną podróż krzywymi chodnikami i błotnistymi alejkami...
Kryzys, Dawid i ja Przeżyłam mój pierwszy, prawdziwy, spontaniczny kryzys macierzyństwa. W ubiegłym tygodniu. Jednego ranka, kiedy Dawid w ataku krzyku otwierał usta...